wtorek, 9 października 2007

niespodzianka roku :)

A tu niespodzianka roku i Sis siostrzenice Gayę pod choinke naszykowala :) Niestety dostalam zakaz zblizania sie do mini-Ziberki ze wzgledu na zgubny wplyw na dziecie :) Bede sie musiala jakos z tym faktem pogodzic i prezenty poczta wysylac (slownik wulgaryzmow) :) Wniosek splodzenia siostry ciotecznej dla malej Gai zostal odrzucony w jednym glosowaniu :)

Welcome back

Na cieple przywitanie od najlepszego przyjaciela zawsze mozna liczyc.

Czarne serce... ? :))

poniedziałek, 8 października 2007

Jej zmeczonosc

Po wielu godzinach podrozy w koncu zawitalam do domu, zmeczona strasznie, worencje pod oczyma dżajgantyczne, ale przynajmniej w koncu w domu. Tomasza Hansa nie ma, Karola sie meczy w Paryzu, Wyrko ciezko pracuje, a Szymon jest najbardziej zajetym czlowiekiem swiata. Poltora tygodnia w domu z pieskiem i deprywacja sensoryczna murowana. Ale nie ma co narzekac, bo przynajmniej lodowka pelna i przerwa od klopotow i samotnego zycia w edim na momencik maly. Najfajniej by bylo jakby bylo do czego tam wracac. Chyba mam mini depresje, ale poki co bede sie cieszyla stress-free life w domku rodzinnym... na moment.


mini pożegnanie



niedziela, 5 sierpnia 2007

czwartek, 19 lipca 2007

I jeszcze jedno z pitulkiem

A oto zdjecie na dzien dobry,


zdjecie jeszcze z mojej kuchni z Polszy, ale tak tylko wam dam, zebyscie nie zapomnieli jak wygladam :D

powrot do korzeni

Wiem, ze wszyscy czekaliscie na to moje drogie motlochy i w koncu nadeszla reaktywacja bloga. Zmiany w zyciu, nudzi mi sie, dostep do neta, wiec to bylo nieuniknione. wkrotce sie pewnie pojawia jakies zdjecia, ale jeszcze mozecie sobie na to troche poczekac :))

środa, 11 kwietnia 2007

czwartek, 5 kwietnia 2007

czarne serce?


grypa znana tez jako flu

Musze sie pochwalic, ze w edynburgu zaczela sie prawdziwa wiosna. cieplo, slonecznie, no nic tylko sie obijac przy takiej pogodzie. po 8 miesiacach w koncu skonczyla sie zima i syf na swiecie i zaczelo sie slonce. i jak na zlosc, przez 8 pieprzonych miesiecy nic! ani wirusika! jednego kataru! no i pierwszy dzien prawie-lata i pizd! grypa. do tego fran wyjezdza i zostawia mnie z mega syfem na glowie, 2 psami, do tego egzamin no i moje wirusy. nie to, ze tak chce narzekac, ale LIFE SUXXXXXXXXXXXXXXX!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

środa, 4 kwietnia 2007

but...


...for fast-acting relief, try slowing down.


a Nigtmare

This is how the next weeks of my pathetic life will look like. Busy busy busy... only 24hrs in a day and 7 days in a week. and on a top of that... im sick... life is fucking brilliant... just need a shotgun...

środa, 21 marca 2007

go back to prison

meet Chris Collins :)) 1st appearance on my blog... but not the last. he's 1/3 part of lets in the city. probably the most resonable one... but nevertheless he's going to spend 76 years in prison :)





Dodgy
Alright geezer! Fancy yourself as a bit tasty? It may be against the law, but what they don't know won't hurt 'em eh? We know your heart's in the right place… but watch out or that place may be a 3 to 5 stretch in Pentonville with 'Mad' Frank, Harry the Horse and 'Wristy' Rich Richardson.
Based on your answers, we have calculated the maximum penalty for your crimes*:
document.write(param('years'));
Years in prison: 76 Potential fine: £7000

bh cd







cd


ideal piekna :)) CZARNE SERCE CD

prosze najpierw sprawdzic bloga mojego ukochanego przyjaciela szymona :))

wtorek, 13 marca 2007

going home :))

25th april - 2nd may :))

stopping smoking :))


for 2 days now i didnt have any cigarette. cant say im proud of myself, its still a beginning and soooo difficult. actually started on simons bday so, dear simon, u might consider it as a present for you. im not gonna sit next to you in a pub ever again and make you inhale the smoke. or maybe i will.. we'll see.
dont know if i mentioned it b4 - quitting is sooo difficult. i have cravings every 10 mins and its annoying. and of course cant miss the fact that i can eat a horse... and its family. on 25th parents wont recognize me as i will b size 20!! life is suka!

wtorek, 27 lutego 2007

BEWARE



Szkielet ty gnido dworska! Im watching you! so you better dont do anything stupid! You and John and your vicious plan to push me off the cliff has been revealed! You better watch your back...

sobota, 27 stycznia 2007

nudy

Nie chce mi sie zadnych poscikow dawac poki co, bo nie ma neta w domu. Wiec musze siedziec w kafejku. ale nie martwcie sie dzieci, juz niedlugo bede do was przemawiac

czwartek, 18 stycznia 2007

przerwa

blogus zawieszony na czas nieokreslony

Brechta!


W sklepie dla dzieci :)))