A tu niespodzianka roku i Sis siostrzenice Gayę pod choinke naszykowala :) Niestety dostalam zakaz zblizania sie do mini-Ziberki ze wzgledu na zgubny wplyw na dziecie :) Bede sie musiala jakos z tym faktem pogodzic i prezenty poczta wysylac (slownik wulgaryzmow) :) Wniosek splodzenia siostry ciotecznej dla malej Gai zostal odrzucony w jednym glosowaniu :)
wtorek, 9 października 2007
poniedziałek, 8 października 2007
Jej zmeczonosc
Po wielu godzinach podrozy w koncu zawitalam do domu, zmeczona strasznie, worencje pod oczyma dżajgantyczne, ale przynajmniej w koncu w domu. Tomasza Hansa nie ma, Karola sie meczy w Paryzu, Wyrko ciezko pracuje, a Szymon jest najbardziej zajetym czlowiekiem swiata. Poltora tygodnia w domu z pieskiem i deprywacja sensoryczna murowana. Ale nie ma co narzekac, bo przynajmniej lodowka pelna i przerwa od klopotow i samotnego zycia w edim na momencik maly. Najfajniej by bylo jakby bylo do czego tam wracac. Chyba mam mini depresje, ale poki co bede sie cieszyla stress-free life w domku rodzinnym... na moment.
niedziela, 5 sierpnia 2007
niedziela, 22 lipca 2007
Subskrybuj:
Posty (Atom)